Początek lata to okazja do wielkiego świętowania. W tym czasie przypada najkrótsza, jedyna w swoim rodzaju Noc Kupały. Pełna tajemnic i czarów poświęcona najpotężniejszym ze znanych w słowiańskich czasach żywiołom: wodzie i ogniu. Gotowi na wspólną zabawę mieszkańcy gminy Połaniec spotkali się na Placu Uniwersału Połanieckiego, by wspólnie celebrować Cuda Wianki – w poszukiwaniu kwiatu paproci. Oficjalnego rozpoczęcia imprezy dokonał Burmistrz Miasta i Gminy Połaniec Jacek Nowak, Zastępca Burmistrza Miasta i Gminy Połaniec Jarosław Kądziela i p.o. Dyrektor Centrum Kultury i Sztuki Jarosław Kobryń.
Było artystycznie, wesoło i na folkową nutę. Z przytupem, żywiołowo i radośnie zaśpiewał zespół Połaniecka Nuta z Centrum Kultury i Sztuki. Królowały skoczne, folkowe kawałki i znane biesiadne szlagiery. Nie zabrakło czarownic z miotłami i wieśniaczek tańczących przy „świetle księżyca”. Swoje 5 minut mieli również podopieczni i terapeuci z ŚDS w Połańcu w inscenizacji słowno – muzycznej „Cieszmy się Połaniecką wiosną z ŚDS” oraz grupa teatralna „Maska” z CKiSz. Artystycznej całości dopełnił pokaz Teatru Ognia Los Fuegos. Taniec przeplatał się z ogniem, muzyce towarzyszyło słowo, a wszystko razem stworzyło niezwykle klimatyczną atmosferę, która przeniosła uczestników w pradawne czasy. O kulinarną oprawę wydarzenia zadbały niezastąpione KGW z Maśnika, Rudnik i Zdzieci Starych. Nie byłoby Nocy Świętojańskiej bez tradycyjnego przejścia z pochodniami nad rzekę i puszczania wianków na wodę. Wrzucone przez panny kwieciste wianki popłynęły z nurtem Czarnej wróżąc szczęście w miłości. Cuda Wianki wśród żywiołów ognia i wody, pozytywnej energii i radosnej zabawy minęły niepostrzeżenie, a uczestnicy żegnając się, życzyli sobie spotkania w takim gronie za rok.
