Wszyscy kochamy zimowe ferie – czas relaksu, odpoczynku i wytchnienia od szkolnych obowiązków. Jednak, co zrobić, gdy nigdzie nie wyjeżdżamy, na dworze zimno, a śniegu brakuje? Oczywiście przyjść do Centrum Kultury i Sztuki w Połańcu i rzucić się w wir zajęć, warsztatów i spotkań.

Aktywnie i na odkrywaniu talentów tanecznych, wokalnych, teatralnych i artystycznych spędziła ferie liczna grupa dzieci i młodzieży z gminy Połaniec. Wbrew negatywnym opiniom dzieci oderwane od telewizorów i komputerów nie zwiędły jak niepodlewane rośliny. Wręcz przeciwnie – rozkwitły podczas zajęć feryjnych w CKiSz. Fantastyczna atmosfera spotkań to zasługa instruktorów, animatorów i oczywiście uczestników; gotowych na nowe wyzwania i wspólne spędzanie czasu. Na nudę na pewno nikt nie  narzekał. Dwa tygodnie wypełniała dobra zabawa, nauka i kreatywne tworzenie. Podczas zajęć plastycznych powstawały małe, kolorowe cudeńka. Wysokie konstrukcje z patyczków budowano podczas zabaw animacyjnych, a roboty na warsztatach z programowania. Nie brakowało chętnych na zajęcia akrobatyczne i taneczne w różnych stylach (mażoretki, hip – hop, mały balecik, małe formy taneczne). Strzałem w 10 okazały się zajęcia plastyczne z babciami i wycieczka do Centrum Zabawy w Mielcu na tor wrotkarski. Ciekawą propozycja były również warsztaty dla mażoretek przeprowadzone przez choreografa Małgorzatę Gronek. Podsumowując Ferie z CKiSz można powiedzieć, że był to czas pełen radości i szaleństwa, który szybko się skończył, za to pozostawił miłe wspomnienia.



Więcej zdjęć  https://www.facebook.com/ckiszpolaniec/photos/